Info
Ten blog rowerowy prowadzi Peio ze Szczecina. Od 1 stycznia 2013 roku przejechałem 17905.60 kilometrów, ze średnią prędkością 20.15 km/h.Więcej o mnie.
Trochę wpisów z poprzednich lat można znaleźć tutaj.
Stronę odwiedziło
unikalnych gości.
unikalnych gości.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2016, Czerwiec2 - 0
- 2016, Maj3 - 0
- 2016, Kwiecień1 - 1
- 2016, Marzec6 - 3
- 2016, Luty13 - 0
- 2016, Styczeń8 - 2
- 2015, Grudzień3 - 0
- 2015, Listopad3 - 0
- 2015, Październik2 - 0
- 2015, Sierpień1 - 0
- 2015, Lipiec5 - 0
- 2015, Czerwiec7 - 0
- 2015, Maj5 - 0
- 2015, Kwiecień5 - 0
- 2015, Marzec4 - 0
- 2015, Luty1 - 1
- 2015, Styczeń5 - 0
- 2014, Grudzień1 - 0
- 2014, Listopad5 - 0
- 2014, Październik6 - 0
- 2014, Wrzesień7 - 0
- 2014, Sierpień15 - 8
- 2014, Lipiec15 - 6
- 2014, Czerwiec12 - 4
- 2014, Maj7 - 2
- 2014, Kwiecień5 - 8
- 2014, Marzec9 - 10
- 2014, Luty9 - 11
- 2014, Styczeń9 - 31
- 2013, Grudzień8 - 3
- 2013, Listopad6 - 19
- 2013, Październik3 - 6
- 2013, Wrzesień10 - 1
- 2013, Sierpień11 - 18
- 2013, Lipiec9 - 12
- 2013, Czerwiec10 - 16
- 2013, Maj15 - 32
- 2013, Kwiecień16 - 38
- 2013, Marzec15 - 40
- 2013, Luty16 - 20
- 2013, Styczeń4 - 8
Spacerkiem tfu....rowerkiem do Nowego Warpna.
Niedziela, 3 marca 2013 · dodano: 04.03.2013 | Komentarze 8
Zbliżając się do miejsca zbiórki na Głębokim nie wierzyłem własnym oczom, czekało tam kilkudziesięciu rowerzystów. Ostatni raz tyle osób widziałem na rowerowej pogoni za lisem. Na miejscu okazało się, że inna ekipa wybrała to samo miejsce i czas na zbiórkę. Gdy dojechałem Monter już czekał, Jaszek przyjechał za chwilę, 15 min. dla spóźnialskich i ruszyliśmy. Przed Tanowem dołączył do nas Bielik1959.Na parkingu w Podbrzeziu zrobiliśmy sobie małą przerwę, gdzie na chwilę pogaduchy przysiadło się dwóch bikerów z Polic.
Po drodze naszła nas chęć aby podjechać do Poddymina, nikt z nas tam jeszcze nie był choć to tak blisko wielokrotnie przemierzanej trasy Tanowo-Dobieszczyn.
Tuż za Poddyminem zaczęło się pierwsze błotko na razie..... delikatne. Jaszek nie bardzo był zadowolony z wyglądu swojego roweru, wczorajsze pucowanie poszło się ...... :))
Na trasie za Dobieszczynem na remontowanej drodze Monter łapie gumę, mamy przymusowy postój ale w dobrych warunkach. W lesie wiatru nie ma, świeci słonko i jest cieplutko.
Dalej nie było już tak miło, klejące się do wszystkiego błoto, rozmarzający śnieg a na koniec 10 metrowy odcinek błotno-cementowej brei. W tym momencie zacząłem bardzo żałować, że nie wziąłem błotnika. Miedzy pośladkami zrobiło się mokro :(((
W końcu wyjechaliśmy na asfalt, Nowe Warpno już blisko.
A u celu było tak:
zacementowane buty
i zacementowany rower... Oj będzie co czyścić :((
"Częste mycie skraca życie" - lecz nie w przypadku rowerowego napędu.
Czy my też tyle syfu w kasetach mamy ???
Po szybkiej kąpieli rowerów była herbatka i kanapki, i już można zwiedzać Nowe Warpno.
Poniższy widok mnie zadziwił.
W Nowym Warpnie odłączył się od nas Bielik który musiał być o umówionej godzinie w domu.
My spokojnie wracaliśmy sobie do Szczecina przez Trzebież i Police.
Po drodze napotkaliśmy robala.
Monter zajrzał do stodoły, było tam więcej takich różnych okazów.
Z Polic wracaliśmy przez Gocław. Dzielnica ta robi przygnębiające wrażenie. Czas jakby się tam zatrzymał a nawet wręcz cofnął. Zrujnowane fabryki, opuszczone domy, nieczynne dworce, nieciekawe typki. Pamiętam papiernię i jej okolice z czasów Bratniaka, wtedy było tam normalne życie, teraz jest niespecjalnie.
Po drodze mijaliśmy wieżę Bismarcka, która Jaszka bardzo zainteresowała. Za jakiś czas trzeba będzie się tam wybrać.
Kategoria Setki
Komentarze
AdiGryfino | 12:25 poniedziałek, 10 marca 2014 | linkuj
Dzięki Peio wielkie - za szybką informację :) ciekawe czy nadal zdobi to miejsce. Nic dziwnego, że na Google Street View tego nie ma bo całość zasłonięta przez krzak i samochody. Chyba w tej szopie jakiś warsztat mają albo dziuplę :p dla robali oczywiście ;D
AdiGryfino | 18:58 poniedziałek, 21 października 2013 | linkuj
W jakiej dokładnie miejscowości znajduje się ten robal ? Próbuje go już od dawna bezskutecznie namierzyć w google i wśród znajomych ale nikt o nim nic nie wie. Dziękuję za odpowiedź.
rowerzystka | 21:29 wtorek, 5 marca 2013 | linkuj
Skolwin, Stołczyn jest coraz częściej na świeczniku zainteresowanych inwestorów. Jeszcze chwila i zmieni się tam czas :)
TandemYogi | 07:33 wtorek, 5 marca 2013 | linkuj
jak będziecie robić takie fajne opisy, to nie trzeba będzie z Wami na wycieczki jeździć :) pół godzinki na BS i po sprawie, a tak z reguły cały dzień w plecy... ;)
Jaszek | 21:26 poniedziałek, 4 marca 2013 | linkuj
Fajnie zobaczyć podobne ujęcia okiem innego fotografa.
A co do tytułu to ja go rozumiem, dla takiego koksa, którego spowalniałem 21 km/h to spacerek :-))))
A co do tytułu to ja go rozumiem, dla takiego koksa, którego spowalniałem 21 km/h to spacerek :-))))
tunislawa | 21:13 poniedziałek, 4 marca 2013 | linkuj
rzeczywiście rowerkowy spacerek wam wyszedł....widac po średniej ! :)))
Komentuj