Info
Ten blog rowerowy prowadzi Peio ze Szczecina. Od 1 stycznia 2013 roku przejechałem 17905.60 kilometrów, ze średnią prędkością 20.15 km/h.Więcej o mnie.
Trochę wpisów z poprzednich lat można znaleźć tutaj.
Stronę odwiedziło
unikalnych gości.
unikalnych gości.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2016, Czerwiec2 - 0
- 2016, Maj3 - 0
- 2016, Kwiecień1 - 1
- 2016, Marzec6 - 3
- 2016, Luty13 - 0
- 2016, Styczeń8 - 2
- 2015, Grudzień3 - 0
- 2015, Listopad3 - 0
- 2015, Październik2 - 0
- 2015, Sierpień1 - 0
- 2015, Lipiec5 - 0
- 2015, Czerwiec7 - 0
- 2015, Maj5 - 0
- 2015, Kwiecień5 - 0
- 2015, Marzec4 - 0
- 2015, Luty1 - 1
- 2015, Styczeń5 - 0
- 2014, Grudzień1 - 0
- 2014, Listopad5 - 0
- 2014, Październik6 - 0
- 2014, Wrzesień7 - 0
- 2014, Sierpień15 - 8
- 2014, Lipiec15 - 6
- 2014, Czerwiec12 - 4
- 2014, Maj7 - 2
- 2014, Kwiecień5 - 8
- 2014, Marzec9 - 10
- 2014, Luty9 - 11
- 2014, Styczeń9 - 31
- 2013, Grudzień8 - 3
- 2013, Listopad6 - 19
- 2013, Październik3 - 6
- 2013, Wrzesień10 - 1
- 2013, Sierpień11 - 18
- 2013, Lipiec9 - 12
- 2013, Czerwiec10 - 16
- 2013, Maj15 - 32
- 2013, Kwiecień16 - 38
- 2013, Marzec15 - 40
- 2013, Luty16 - 20
- 2013, Styczeń4 - 8
Trzebieradz - od wilii do willi.
Sobota, 22 lutego 2014 · dodano: 24.02.2014 | Komentarze 1
Pewien doktor (dyrektor szpitala na Pomorzanach) niejaki Georg Wegner wybudował sobie w 1897 roku willę w Szczecinie przy (obecnie) Wojska Polskiego 164. Po paru latach mu się znudziło mu się mieszkać w mieście i wyniósł się nad Zalew Szczeciński do Haffhorst (obecnie Trzebieradz) gdzie w 1908 postawił kopię tego pałacyku w pięknym parku.Janusz, organizator wycieczki wygłasza prelekcję na temat historycznych willi. Willa w Szczecinie jest w doskonałym stanie, przez wiele lat funkcjonowało tu miejskie przedszkole.
Na trasie dołączały się kolejne osoby, łącznie w wycieczce wzieło udział nas 18 osób. Jak na tę porę roku wynik znakomity.
Pałacyk w Trzbieradzu niestety nie wygląda tak dobrze jak ten w Szczecinie. W czasie II wojny światowej nieruchomość nie została zniszczona. Pod koniec kwietnia 1945 r. zajęły ją wojska radzieckie a potem mieściła się tu placówka Wojsk Ochrony Pogranicza. Od końca lat 40-tych do początku lat 90-tych obiekt był wykorzystywany do celów wypoczynkowych. Pałac i park zostały niedawno nabyte przez nowego właściciela, który zamierza przywrócić je do dawnej świetności.
Widoki z tarasu pałacowego na zalew... piękne.
W drodze powrotnej zajechaliśmy do Trzebieży na promenadę...
Kategoria We dwoje